O mnie/Kontakt/Współpraca

Drogi Czytelniku, bardzo się cieszę że odwiedziłeś mojego bloga! Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej. Klikając w ten dział prawdopodobnie chciałeś się dowiedzieć czegoś o mnie. Czas się zatem przedstawić!

Nazywam się Tomasz Zaremba i obecnie mam ponad dwadzieścia lat. Od ładnych kilku studiuje. Miałem to niewątpliwe szczęście, że naprawdę spełniam się w tym co robię! Od dziecka interesowała mnie szeroko pojęta kultura - zaczynałem od czytania książek(prawdopodobnie dzięki rodzicom, którzy od zawsze podsuwali mi pozycję "z górnej półki"), później doszła fascynacja kinem, teatrem i muzyką. Kolejną pasję, czyli historię, odkryłem sam w szkole podstawowej. Jak pewnie sam zauważyłeś/zauważyłaś, wokół tych trzech tematów kręci się znaczna większość publikowanych tekstów :-). 

No dobrze, a o czym DOKŁADNIE piszę? 

Staram się poruszać w obrębie następujących tematów:
- recenzje książek. W przeciwieństwie do wielkich portali nie ma tutaj wiele wielkich premier, czy głośno reklamowanych pozycji. Interesują mnie głównie książki dobre, a nie te z dobrym marketingowcem(chociaż muszę przyznać, że obie rzeczy często idą w parze!). Jeżeli musiałbym wybrać mój ulubiony gatunek literacki, to byłby to z pewnością reportaż. Moim ulubionym pisarzem jest Jonathan Littell.
- publicystyka dotycząca literatury, kultury i historii. W cyklu felietonów postaram się rozprawić z niektórymi mitami, które od lat pokutują w społeczeństwie. Że będzie czasami kontrowersyjnie? I bardzo dobrze!
- artykułach dotyczących historii życia codziennego. W przeciwieństwie do wielu autorów, ja nie dokonuje kompilacji współczesnych monografii historycznych. Wolę pracować ze źródłami(które później publikuje na blogu) - gdyż jest to znacznie ciekawsze zarówno dla mnie, jak i dla Was. Tak więc większość informacji jest całkiem świeża. 

A o czym na pewno nie napiszę?

Raczej nie znajdziecie u mnie następujących rzeczy:
- tekstów o literaturze słabej, banalnej czy opisanej już po wielokroć. Bo po co?
- pisania o historii w sposób czarno-biały, czy nudny. Od tego są inni.
- polityki wielkiej, małej, dawnej i niedawnej.
- tekstów typu "Top 10", "Top 100" czy "Top tysionc-pincet-sto-dziwięcet". Dlaczego? Proszę, szanujmy się :-). 

Dla kogo jest mój blog?

Dla każdego. Jeżeli w którymkolwiek wpisie znajdą się rzeczy nieodpowiednie dla danej grupy wiekowej, czy osób wrażliwych to lojalnie o tym uprzedzę. Nie ma wśród nas równych i równiejszych, dlatego nie krępuj się i zwróć mi uwagę jeżeli popełnię błąd. Masz również prawo(a wręcz obowiązek) nie łykać moich opinii w ciemno i mieć odmienne zdanie. 

Szukałem regulaminu, ale go nie znalazłem. Gdzież on jest?

Nie ma go, bo dojrzalii, poważni ludzie(a tacy są moi czytelnicy) go nie potrzebują. Na co jednak należy zwracać uwagę?
1. Stosujemy się do netykiety. Serio, w internecie jest już tyle nienawiści - nie musimy jej przenosić tutaj.
2. Piszemy po polsku. Sam robię mnóstwo błędów, jednakże staram się z tym walczyć. Proszę, formułujcie zdania w miarę poprawnie. 
3. Blog Readaktor jest miejscem apolitycznym. Niezależnie od poglądów panuje tutaj pełen i ostateczny zakaz prezentowania treści politycznych w komentarzach. To trochę jak z narządami rozrodczymi - każdy je posiada, ale nie wszyscy mają ochotę oglądać cudze. Nawet jeżeli są bardzo podobne :-).

Jak można się ze mną skontaktować?

Najłatwiejszą(i z reguły najszybszą) drogą kontaktu jest mail: readaktor.blog@gmail.com. Możesz również zostawić komentarz pod którymkolwiek tekstem, bądź napisać do mnie na profilu fejsbukowym:  https://www.facebook.com/Readaktor

Dlaczego warto ze mną współpracować? 

Z pewnością nie przekonam nikogo stażem(który jest raczej mizerny, gdyż bloguję od czerwca
roku 2013).Co więc przemawia za współpracą ze mną?
Moje recenzję są chętnie linkowane zarówno przez autorów, jak i wydawnictwa. Fragment jednego
z moich tekstów reklamuje „Papuszę” Angeliki Kuźniak – znajduję się on na stronie Wydawnictwa
Czarnego(http://czarne.com.pl) obok opinii uznanych dziennikarzy z Polityki czy portalu Culture.pl.



Staram się również recenzować nowości tuż po premierze – tekst dotyczący „Bezcennego”
Zygmunta Miłoszewskiego, był pierwszą recenzją tej książki!
Pisząc swoje teksty historyczne dokonuję starannej selekcji źródeł. Sztandarowy artykuł dotyczący
prasy kobiecej został zilustrowany blisko osiemdziesięcioma niepublikowanymi wcześniej w
internecie ilustracjami.

Co mogę zaoferować?

Nie interesuje mnie umieszczenie jakiegokolwiek baneru czy innej reklamy graficznej. Z doświadczenia wiem, że taka forma reklamy ma mizerną skuteczność(Drogi Czytelniku, ile razy kliknąłeś taką reklamę? A ile razy dzięki niej zakupiłeś produkt? No właśnie...), a nie chcę sprzedawać komukolwiek bubla. Współpracując z firmami staram się trzymać trzech zasad: profesjonalizmu, sumienności oraz oryginalności. Każdy widział już standardowe konkursy, artykuły sponsorowane, czy publikowane wręcz z automatu zapowiedzi. Razem ze mną macie szansę na niestandardową i ciekawą reklamę - nie widzę tutaj żadnych ograniczeń. 

Jestem blogerem/mam fanpejdź/piszę to i to - szerniesz moją stronę/szer za szer/lajk za lajk?

Nie. Bardzo chętnie jednak opublikuję Twój artykuł jako wpis gościnny(pod warunkiem, że będzie specjalnie na tą okazję napisany i ciekawy). Chętnie również zalinkuje/umieszczę polemikę z moimi artykułami. Również z przyjemnością napiszę takowy tekst na Twoją stronę, jeżeli jest choć trochę zbliżona tematycznie. :-)

4 komentarze:

  1. Pozdrawiam i serdecznie gratuluję. Jest SENS jak się sensownie myśli i pisze z sensem. Wspieram i wspierał będę Pana całym swoim jestestwem. Pozdrawiam i życzę wytrwałości. Robert Gawłowski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie dziękuję za ten przemiły komentarz! Naprawdę, straszliwie się cieszę, że moje próby pisania przypadły Panu do gustu. Pozdrawiam ciepło! :-)

      Usuń
  2. Fakt, że wybierasz mało znane książki i dzieła jest chlubny. Coś banalnego mógłbyś od czasu do czasu dorzucić;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że coś bardziej "popularnego" też od czasu do czasu się zdarza :-). Pozdrawiam!

      Usuń

Chcesz zostawić komentarz? Super, dziękuję! Pamiętaj jednak o netykiecie :-).